czwartek, 22 stycznia 2009

Zabawa w nazywanie miejsc...

Koza przysłała mi link do wpisu na blogu Adriana Tregoninga, pewnie dlatego, że pływam na kajakach Fluida :P Opis przeczytałem nieomal z zapartym tchem :). Bardzo podoba mi się pomysł autora polegający na zestawieniu zdjęć rzeki przy różnych stanach wody oraz ich szczegółowe omówienie. Można się trochę nauczyć o locji... oraz o sztuce nazywania miejsc na rzece (Hesitation Rapid! - bystrze zwątpienia? wątpliwości? dłuższego zastanowienia? - bu! po polsku nie brzmi tak wdzięcznie).

Warto przeczytać tekst przed oglądnięciem filmu, który znajduje się na dole strony. Nie wiem jak u Was, ale u mnie film odtwarza się automatycznie, a potem nie chce się odtworzyć ponownie. W takim wypadku należy odświeżyć stronę i zjechać na dół.
Tekst jest po angielsku...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz