środa, 3 lutego 2010

Nie ma to jak w BYSTRZU!!

Na hasło: idziemy zbiera się ekipa. I tak też w sobotę 31 stycznia padł pomysł by rozruszać kajakarzy na biegówkach. Jakub sprytnie swoje auto przeistoczył w małą wypożyczalnie. Obładowany w kije, narty i buty przyjechał do KRK. A właśnie, buty z tym była największa heca. Wypożyczalnia Kuby dysponowała raczej numeracją powyżej 40-dziestki...i tak biednej Kozie trafiły się bacioki o 3nr za duże..ale dzielnie sobie radziła w końcu to buty ZBÓJA ze Spytkowic.

Wypożyczalnia Kuby

Jak już wszyscy dysponowali bardziej lub mniej dopasowanym sprzętem ruszyliśmy do Parku Jordana. Ha!...a tu się dopiero działo. Jak na kajakarzy przystało spływowy hymn trza było odśpiewać:)Przypięcie nart ,założenie kijów i gotowi!

Kadra sprawdza sprzęt po czym następuje odśpiewanie Hymnu

Mała pętla na rozgrzewkę po czym przechodzimy do techniki. Przedstawiliśmy z Jakubem podstawowe kroki w stylu klasycznym i łyżwowym. Grupa przyszłych biegaczy wchłaniała i odtwarzała .Przy tym wszyscy dobrze się bawili. Dużą atrakcją były zjazdy...wowo...


Emocjonujące zjazdy z górki

Na koniec pobiegliśmy na Błonia gdzie zrobiliśmy ładną rundkę. Aktywna niedziele uwieńczona małymi posiadami w klubie.
Podsumowując będą biegacze z tych Bystrzaków:)

Dzielni biegacze wszyscy razem

Tekst: Anna Trybuła

Zdjęcia: Topik i Kuba Trybuła

1 komentarz:

  1. No ale tego klubowicza w środku to jakoś wogóle nie kojarze!

    OdpowiedzUsuń